Hej, hej, witajcie!
Wchodząc tutaj pomyśleliście, że to pewnie kolejny nudny blog o urodzie. Fakt, może i będzie o urodzie, jednak nie taki jak inne. Chciałabym Wam pokazać jak dbać o swoją buźkę, odpowiednio ją oczyszczać, pozbywać się pryszczy itd. Nigdy nie spotkałam bloga na którym np. ktoś by pokazywał jak dany kosmetyk zadziałał lub też nie, czyli tzw. "przed" i "po". Dlatego sama będę coś takiego przeprowadzać.
Oczywiście, będę popełniać masę błędów, ale na nich też będę się uczyć :)
Chciałabym też, abyście wzięli pod uwagę, że różne sposoby czy kosmetyki mogą Wam nie pomóc. Każdy ma inną cerę i inne produkty będą na niego działać. Mam jednak nadzieję, że zapewnię Wam na tyle dużo rad i informacji, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie :)
Moim głównym celem jednak jest to, aby osoby, które tak jak ja nie chcą nosić makijażu, mogły swobodnie wychodzić z domu bez niego, bez poczucia, że każdy się na nich patrzy ze względu na cerę (nie wiem czy każdy wie o czym mówię)
To teraz o mnie! :D
Mam na imię Wiktoria i mam 17 lat. Jeśli chodzi o moją buźkę to cierpię na trądzik różowaty. Makijaż noszę od jakiejś 1 gimnazjum (tzn zaczęło się od jakiegoś kremu z pudrem). Chodziłam do dermatologów, jednak zawsze kończyło się u mnie poparzoną skórą, opuchnięciem lub nie dawało nic. Zaczęłam się leczyć na własną rękę. Mam bardzo dużo pryszczy, zaczerwień itd. Moim celem a jednocześnie marzeniem jest normalne wychodzenie z domu bez potrzeby nakładania jakiegokolwiek makijażu, jak wcześniej już wspomniałam. Mam nadzieję, że uda mi się to osiągnąć. Najbardziej jednak liczę na to, żeby pomóc tym, którzy mają podobne problemy jak ja.
Zatem pierwsze pytanie do Was: O czym chcielibyście następną notkę? Żywność wspomagająca dobry wygląd buzi, kosmetyki jakich używam na co dzień czy główne przyczyny złej kondycji skóry? A może jeszcze coś innego? Piszcie! :)
Wiktoria
